W sobotę 5 listopada w Uniejowie odbyła się 3. edycja imprezy przygodowo-historycznej pn. Jesienne Spotkania Zamkowe. Chociaż sama stała się już historią, pozwoliła wydobyć na światło dzienne kolejne ślady dziejów Uzdrowiska Termalnego.
Jesienne Spotkania Zamkowe są wydarzeniem, które łączy pasję poznawania historii z przygodą odkrywania jej śladów i zabawą w poszukiwacza skarbów. W tegorocznej trzeciej już edycji wszystkie elementy były mocno eksponowane. Do Uniejowa zjechało ponad 100 eksploratorów z różnych stron Polski, aby poczuć atmosferę Uzdrowiska Termalnego w cieniu zamku arcybiskupów gnieźnieńskich.
Na sobotnie wydarzenie złożyło się wiele elementów i aktywności. Z samego rana rozpoczęły się poszukiwania na terenie parku zamkowego, który zaroił się od poszukiwaczy i ciekawych spacerowiczów. Kilkudziesięcioosobowa ekipa wybrała się z detektorami, aby stwierdzić czy na obszarze parku pozostały jeszcze jakieś ślady pamiętające dawne epoki. W szeleście liści odezwały się piski detektorów metali i z każdą minutą zaczęło przybywać interesujących znalezisk. Po kilku godzinach było już około stu ciekawych zabytków, wśród których szczególne zainteresowanie wzbudzały monety średniowieczne, w tym szczególnie srebrny półgrosz Jagielloński, a także kilka monet z czasów nowożytnych, np. z okresu dynastii Wazów.
Znaleziono kilka sztuk drobnej biżuterii srebrnej i brązowej, ale naprawdę duże zaskoczenie wywołał kompletnie zachowany kompas z brązu, prawdopodobnie posrebrzany i złocony, który mógł należeć, do któregoś z podróżników z rodu Tollów, dawnych właścicieli zamku, a być może nawet do wybitnego polskiego naukowca i światowej sławy przyrodnika Sergiusza Tolla, który dzieciństwo i młodość spędził w parku zamkowym.
Duże emocje towarzyszyły odkrywaniu śladów tragicznej historii I i II wojny światowej. Wciągu kilku godzin wydobyto skrzynkę amunicyjną do granatów, dziesiątki pocisków, odłamków i innych fragmentów amunicji, ale także elementów wyposażenia żołnierskiego, w tym guzik żołnierza SS z 1939 r. i skórzaną ładownicę do karabinu systemu Mauzera, jednak największe wzruszenie towarzyszyło odkryciu orzełka z czapki członka Związku Strzeleckiego „Strzelec” prawdopodobnie z około 1914 r. Tego typu zabytków jeszcze w Uniejowie nie udało się znaleźć.
Poszukiwania zaowocowały także dziesiątkami kilogramów złomu, z którego oczyszczono park oraz znaleziskami niebezpiecznymi, czyli niewybuchami z czasów wojny, dlatego na koniec miejsce eksploratorów w parku zajął patrol policji, który pilnował niebezpiecznych odkryć do czasu przyjazdu saperów.
Ogromnym zainteresowaniem nie tylko poszukiwaczy cieszyła się Akademia Zamkowa na Sali Rycerskiej zamku uniejowskiego. Wstęp był całkowicie wolny i otwarty dla każdego, dzięki czemu wykładów popularnonaukowych o tematyce zamkowej wysłuchała liczna publiczność. Rzeczywiście była to znakomita okazja wysłuchania specjalistów, którzy swoją wiedzą podzielili się w przystępny sposób. Tomasz Olszacki, archeolog i badacz zamków królewskich przedstawił wykład pt. „Średniowieczne zamki polskich monarchów – odzyskiwane dziedzictwo”. Radosław Herman, archeolog, badacz zamków i znany popularyzator nauki wyjaśnił „Czy w Polsce były drewniane zamki?”, natomiast Mateusz Moszczyński, sokolnik i rekonstruktor historyczny wygłosił prelekcję pt. „Ptaki drapieżne na zamkach średniowiecznej Europy w aspekcie historii sokolnictwa”.
Element rywalizacji i zabawy miały otwarte zawody w eksploracji, w których mógł wystartować każdy kto dysponował dowolnym detektorem metali. Zawody tradycyjnie już odbyły się na plaży miejskiej nad Wartą.
III Jesienne Spotkania Zamkowe zorganizowane były przez Radosława Hermana przy pomocy Gminy Uniejów, Wiktora Stusio oraz wolontariuszy ze Stowarzyszenia Alchemia Czasu z Łodzi, KPE „Eksplorer” z Łodzi i SEH „Indiana” z Brzezin i kilku innych stowarzyszeń eksploracyjnych.
Uczestnicy III Jesiennych Spotkań Zamkowych serdecznie dziękują Miastu Uniejów i Termom Uniejów za gościnę, ufundowanie posiłków i nagród dla wolontariuszy i zawodników oraz dyrekcji Zespołu Szkół W Uniejowie za użyczenie hali sportowej.
Warto wreszcie wspomnieć, że efektem 3. edycji wydarzenia jest propozycja burmistrza Józefa Kaczmarka w zakresie nawiązania współpracy poszukiwaczy skarbów ze szkołami z terenu gminy oraz Hufcem ZHP. Na początek zaplanowano dwa przyszłoroczne spotkania z udziałem młodzieży na kształt lekcji historycznych z prezentacją odkryć i eksponatów.
A.Ow.
Zdjęcia udostępnione z archiwów prywatnych Radosława Hermana i Karola Szmita. Wszelkie prawa zastrzeżone.
