Twoja Gmina, Twój Urząd

Sukcesy uniejowskich mażoretek

Kwiecień był bardzo intensywny dla zespołu uniejowskich Driad. Dziewczęta reprezentowały gminę w trzech prestiżowych konkursach, w których łącznie, w ciągu jednego miesiąca zdobyły aż 35 miejsc medalowych, w tym 16 pierwszych miejsc. Co więcej, ten imponujący wynik może się jeszcze poprawić, ponieważ Driady biorą w ten weekend udział w Mistrzostwach Polski Mażoretek w Kędzierzynie-Koźlu.

Świetne wyniki Driad nie przychodzą jednak lekko. Występy na zawodach są okupione miesiącami ciężkiej pracy na treningach.

Część choreografii, które teraz pokazujemy na wyjazdach, zaczęłam wymyślać latem ubiegłego roku, a od września ćwiczyłyśmy je z dziewczynami na treningach – zdradza Oliwia Olczyk, trenerka zespołu. – Samo zapamiętanie ruchów i ustawień to dopiero początek. Najbardziej wyczerpujące są synchronizacja i dopracowanie każdego szczegółu, który u wszystkich zawodniczek musi wyglądać tak samo. Mnóstwo godzin spędzamy na poprawianiu ustawienia stóp czy palców u dłoni – czasem dosłownie centymetry robią ogromną różnicę.

Dziewczęta na zawodach pokazują układy grupowe nazywane formacjami, wtedy na scenie tańczy jednocześnie kilkanaście osób. Są też miniformacje, w których zespół liczy 6 do 7 osób. Najbardziej wyróżniające się tancerki prezentują dodatkowo solówki albo duety. W tym sezonie Driady przygotowały łącznie 20 choreografii, które na pewno będzie można zobaczyć również w Uniejowie, na przykład podczas zakończenia roku mażoretkowego, czyli na Driadowej Fieście, która odbędzie się w połowie czerwca.

– Priorytetowo zawsze traktujemy formacje, ale są też one największym wyzwaniem. W tym roku starsza grupa tańczy w kategorii „scena flaga juniorki” w zespole 22-osobowym. Bardzo trudno jest zgrać tyle dziewczyn o bardzo różnych charakterach i stylach ruchu – opowiada trenerka. – Takie duże formacje są jednak najbardziej widowiskowe. Grupa dziewczynek w jednakowych strojach estradowych prezentuje się niesamowicie, szczególnie jeśli tancerki są zsynchronizowane.

Najlepszy końcowy efekt dopracowanej choreografii dodatkowo wspierają kostiumy. Ich wymyślanie daje mnóstwo radości z tworzenia, ale sen z powiek spędzają koszty szycia i zdobienia. Cena pojedynczej sukienki mażoretki sięga kilkuset złotych, co w przypadku 20-osobowej formacji daje już kwoty liczone w tysiącach. Dużą pomocą w pozyskaniu strojów dla zespołu jest wsparcie sponsorów. W tym roku, dzięki wsparciu p. Krzysztofa Łuczaka z firmy Lukpol, młodsza grupa w zespole dostała swoje pierwsze, szyte na miarę kostiumy. Z kolei kadetki otrzymały jednolite dresy ufundowane przez firmę K-Flex z Wielenina.

obrazek
Driadki w strojach ufundowanych przez lokalną firmę LukPol

Przed Driadami teraz sprawdzian z przygotowań do Mistrzostw Polski Mażoretek w Kędzierzynie-Koźlu, które dziś się rozpoczęły. W zeszłym roku na tych samych zawodach zespół zdobył tytuły Mistrzyń Polski w kategorii „scena classic baton kadetki” oraz Wicemistrzyń Polski w kategorii „scena baton juniorki”. Trzymamy zatem kciuki za nasze dziewczyny, by i tym razem wróciły do domu z medalami!

(MB)

Zdjęcia użyte w artykule pochodzą z serwisów: Czas Ciechanowa, Piotrków Nasze Miasto, sulejow.pl, dzięki uprzejmości FotoGans i z archiwum zespołu Driady.