Za kilkanaście godzin Polska Reprezentacja Kobiet rozegra mecz z Austrią w barażach mistrzostw Europy. W pierwszym spotkaniu, w Gdańsku, Biało-Czerwone zakończyły rozgrywkę z wynikiem 1:0. Czy uda im się powtórzyć sukces?
Rewanżowe spotkanie reprezentacji Polski o awans do ME 2025 zostanie rozegrany już dziś, tj, 3 grudnia, na stadionie w Wiedniu. Zespół Niny Patalon odniósł zwycięstwo 1: w Gdańsku, po golu Natalii Padilli-Bidas, po kontrze przy linii bocznej Kamczyk i podaniu Ewy Pajor.
Warto podkreślić, że na trybunach nasze zawodniczki, w tym Ewę Pajor, dopingowała silna, blisko 120-osobowa ekipa z Uniejowa. Dzięki dofinansowaniu Burmistrza Uniejowa, do Gdańska pojechały aż dwa autokary kibiców.
Biało-Czerwone stoją dziś przed wielką szansą, niemal historyczną, gdyż seniorska reprezentacja kobiet jeszcze nigdy w historii nie uczestniczyła w mistrzostwach Europy. Polkom do awansu wystarczy remis, ale wiadomo, że nie będzie to łatwa rozgrywka.
Kadra trenerki Niny Patalon w niedzielę wieczorem dotarła do Wiednia. W poniedziałek trenowała na Generali Arena. To właśnie na 17-tysięcznym stadionie rozstrzygną się losy awansu. Początek transmisji rozpocznie się dzisiaj o godz. 17.30 w TVP Sport, natomiast mecz zacznie się o godzinie 18.15.
A.Ow.
