Przepiękna pogoda, której mieliśmy okazję doświadczyć w miniony weekend, nie pozostawia wątpliwości, że wielkimi krokami zbliża się wiosna. Wraz z nadchodzącą porą roku, do życia budzi się przyroda i otaczająca nas zieleń, która może być najpiękniejszą miejską dekoracją, pod warunkiem, że zostanie w odpowiedni sposób okiełznana.
Pięknie zagospodarowane tereny zielone cieszą oko – nie tylko odwiedzających gminę gości i turystów ale również samych mieszkańców. Stworzenie i utrzymanie zadbanego ogrodu wymaga mnóstwo wysiłku, czasu i poświęcenia, dlatego chcąc uhonorować wkład mieszkańców w wizerunek miasta oraz gminy, publikujemy zdjęcia zadbanych zielonych przyczółków.
W pierwszej kolejności przedstawiamy ogródek pana Zygmunta Kwiatosińskiego, którego w piątek zastaliśmy w trakcie wiosennych porządków. Minidziałeczka mieści się u zbiegu ulic Targowej i Bojakowskiej, przy bloku, w którym mieszka Pan Zygmunt. I choć metraż ogródka jest niewielki, to posadzone tam kwiaty wymagają regularnego doglądania. Jak przyznaje bohater naszego artykułu – ten kawałek ogródka wymaga pracy i wysiłku, ale z drugiej strony, kiedy zaczyna kwitnąć, jest też źródłem satysfakcji i najlepszą miejską dekoracją.
(MB)
