„Mędrcy świata, monarchowie, gdzie śpiesznie dążycie?
Powiedzcież nam, Trzej Królowie, chcecie widzieć Dziecię?
Ono w żłobie nie ma tronu i berła nie dzierży,
A proroctwo Jego zgonu, już się w świecie szerzy”.
Zgodnie z coroczną tradycją w dniu 6 stycznia ulicami miast, miasteczek, wsi wędrowały barwne i wesołe jasełka. Mowa tu oczywiście o Orszakach Trzech Króli – radosnym, wspólnym kolędowaniu wszystkich pokoleń, ogłaszającym Święto Epifanii (z grec. Epifaneia). Święto Objawienia Pańskiego, potocznie nazywane Świętem Trzech Króli, jest jednym z najstarszych świąt w chrześcijaństwie, wprowadzone zostało w IV w. na pamiątkę hołdu złożonemu Dzieciątku Jezus przez Mędrców ze Wschodu. Trzej Królowie przybyli do Betlejem, prowadzeni przez oświetlającą im drogę gwiazdę, aby oddać Pokłon Nowonarodzonemu. Przynieśli ze sobą w darze: mirrę, kadzidło i złoto. Mirra symbolizowała wypełnienie się proroctwa, kadzidło – godność kapłańską, natomiast złoto – godność królewską.
Tak jak Mędrcy ze Wschodu, tak również mieszkańcy miasta i gminy Uniejów wędrowali, jak to miało miejsce także w ubiegłych latach, ulicami Uniejowa i Wilamowa, by zakomunikować, że dzisiaj jest Dzień Objawienia Pańskiego.
Pierwszy orszak wyruszył z miejsca corocznej zbiórki, którym jest plac przy Zamku Arcybiskupów Gnieźnieńskich (jak na siedzibę prawdziwych królów przystało), w kierunku miasta, przemierzając ulicę Zamkową, most, a następnie ulicę Błogosławionego Bogumiła, zmierzając do Kolegiaty pw. NMP na uroczystą Mszę Świętą o godz. 10.30; śpiewając przy tym głośno polskie kolędy. Zanim jednak kolędnicy rozpoczęli wędrówkę, zostali obdarowani przez ks. Infułata Andrzeja Ziemieśkiewicza kolorowymi koronami i balonami.
Na Mszy Świętej, sprawowanej przez ks. proboszcza, zostało poświęcone kadzidło i kreda, którą na drzwiach kolegiaty napisano C†M†B 2024 („Chrystus pobłogosławił ten dom”). Po nabożeństwie każdy wierny mógł zabrać do domu kadzidło i kredę, aby na drzwiach swoich domów wykonać znak symbolizujący przyjęcie Chrystusa. Radosne świętowanie zakończyły wspólne tańce poprowadzone przy plebanii przez panie Nikolę Rojek i Edytę Ignaczak z Turku, dzięki którym każdy mógł rozgrzać się w ten mroźny dzień. Rozgrzewające było także gorące kakao, a dodatkową osłodą bułki z serem.
Tradycja kolędowania kontynuowana była także przez parafian Wilamowa. Tutaj natomiast wierni rozpoczęli celebrowanie o godz. 11.30 w kościele pw. św. Wojciecha i Stanisława. Mszę Świętą sprawował ks. proboszcz Piotr Siołkowski. Po zakończeniu Eucharystii, wierni prowadzeni przez Trzech Mędrców, strażaków OSP z Wilamowa, św. Mikołaja na motocyklu i Orkiestrę Dętą OSP ze Świnic Warckich wyruszyli w korowodzie przemierzając Wilamów i radośnie śpiewając. Zostali również poczęstowani słodyczami.
Wspólne kolędowanie to niezwykła i piękna uroczystość, która jednoczy mieszkańców i przypomina o objawieniu Boga światu.
(M.Pokorska)