Twoja Gmina, Twój Urząd

Kolejny krok naprzód Kacpra Śmiglewskiego

Wygląda na to, że na naszych oczach wyrósł i rozwija się w najlepsze kolejny piłkarski talent, który swoje pierwsze kroki stawiał w Uniejowie. Świetne ostatnie tygodnie w wykonaniu Kacpra zaowocowały kolejnymi sukcesami zawodnika Cracovii. Najpierw informacja o powołaniu 18-latka do Reprezentacji Polski U-19, a zaraz po tym – debiut na boisku, w drugiej połowie wygranego 3:2 towarzyskiego meczu z Czechami.

Wychowanek Piotra Kozłowskiego, Kacper Śmiglewski, który przygodę z piłką zaczął w Uniejowskiej Akademii Futbolu, a obecnie gra na pozycji napastnika w klubie MKS Cracovia SSA, wraz z 6 innymi zawodnikami znalazł się na liście piłkarzy dowołanych na początku lutego do Reprezentacji Polski U-19. Kacper razem z rok starszymi od niego członkami reprezentacji, pod okiem trenera Marcina Brosza przygotowywali się do meczu z Czechami podczas zgrupowania w Tychach.

„Już sama informacja o powołaniu wzbudziła u nas ogromne emocje oraz nadzieję na to, że zobaczymy Kacpra i jego świetne umiejętności na boisku podczas spotkania towarzyskiego z Czechami” – słyszymy z ust wiceburmistrza Mirosława Madajskiego, który poznał „Śmigiego” na treningach w Uniejowie i nieprzerwanie śledzi przebieg jego kariery sportowej. Występy w reprezentacji nie są dla Kacpra nowością. W poprzednim sezonie (2021/22) był zawodnikiem reprezentacji Polski U-17, w której rozegrał 11 spotkań.

„Młody napastnik Pasów, który do Cracovii dołączył przed rozpoczęciem obecnego sezonu, na wyróżnienie zapracował sobie świetną pracą w ostatnich tygodniach. Kacper ma na koncie bardzo dobre występy w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów U-19 (2 bramki strzelone podczas Derbów Krakowa) oraz udział w zgrupowaniu pierwszego zespołu Cracovii w tureckim Belek, po którym Śmiglewski znalazł się w kadrze drużyny na mecz z Górnikiem Zabrze” – czytamy na stronie Cracovii. W minioną niedzielę Kacper zadebiutował w barwach MKS Cracovia SSA podczas rozgrywek PKO BP Ekstraklasy, meldując się na boisku w 85. minucie podczas meczu wyjazdowego z Legią Warszawa:

obrazek

Jak widać kariera sportowa wychowanka UAF rozwija się w zawrotnym tempie i być może niedługo będzie o nim tak głośno, jak o Ewie Pajor, która również zaczynała pod okiem trenera Kozłowskiego. Warto zatem poznać historię, która stoi za cennym, piłkarskim talentem, jakim niezaprzeczalnie charakteryzuje się Kacper.

Od orlika do gry w reprezentacji Polski

Kacper Śmiglewski urodził się 7 stycznia 2005 roku. Już jako 6-latek został zarejestrowany w Kasztelani Brudzew i tam, w drużynie skrzatów rozpoczął swoją przygodę z piłką nożną. Niespełna rok później wraz z rodzicami przeprowadził się do pobliskiego Domanina w gminie Dąbie. W nowym środowisku Kacper spędzał cały wolny czas na przyszkolnym orliku.

W 2013 r. pierwszy trener Ewy Pajor – Piotr Kozłowski powołał do życia Uniejowską Akademię Futbolu. W tym samym roku szkółka zaczęła prowadzić zajęcia także poza Uniejowem – w sąsiadujących z gminą miejscowościach, w tym również w Dąbiu. Prowadzący treningi trener Kozłowski zwrócił uwagę na przebywającego na orliku silnego fizycznie, 8-letniego wówczas chłopca. Kacper został zaproszony do akademii i w ten sposób rozpoczął regularne, bezpłatne dla niego zajęcia.

18 września 2015 r., 10-letni Kacper został zarejestrowany w klubie sportowym Termy Uniejów, z którym uniejowska akademia prowadziła ścisłą współpracę. Od tego czasu nastąpił szybki postęp w rozwoju jego umiejętności piłkarskich. Jednocześnie, Kacper za namową trenera zmienił szkołę, co sprawiło, że musiał dojeżdżać do uniejowskiej podstawówki 15 km. Już wtedy trenerzy z Uniejowa dojrzeli w „chłopcu z orlika” wielki talent. Kacper charakteryzował się nieprzeciętną siłą i odwagą oraz ogromną wolą walki o każdą piłkę, posiadał także silne uderzenie. Jak podsumował trener Kozłowski: „Śmigi włoży głowę tam, gdzie nikt nie chce włożyć nogi”.

W 2018 r. w Uniejowie stwierdzono, że Kacper powinien przejść do klubu, który umożliwi mu jeszcze lepszy rozwój. Wówczas, dzięki zaangażowaniu Ebiego Smolarka, patrona uniejowskiej akademii, postawiono na współpracę z Polonią Warszawa. W ten sposób Kacper Śmiglewski trafił pod skrzydła trenera Michała Libicha. Polonia stworzyła idealne warunki do dalszego szlifowania talentu piłkarskiego Kacpra. Przeprowadzka w wielu 13 lat z małej miejscowości do stolicy była dla młodego piłkarza ogromnym wyzwaniem, na szczęście Kacper – podobnie jak w Uniejowie – i tutaj trafił pod opiekę wybitnych trenerów i wychowawców, którzy pomogli mu w adaptacji do nowego otoczenia.

Zaangażowanie trenera Libicha sprawiło, że młody chłopak z prowincji mógł trenować w drużynie czarnych koszul. Jego przewaga fizyczna nad rówieśnikami z zespołu sprawiła, że Kacper otrzymał możliwość występów w drużynie starszej o rok, prowadzonej przez trenera Adama Chmielewskiego, która rywalizowała w Centralnej Lidze Juniorów U-18. W najstarszej grupie juniorskiego centralnego szczebla był wyróżniającą się postacią.

Kolejne sezony spędzone na stadionie przy ul. Konwiktorskiej 6 przybliżały Kacpra do gry w reprezentacji Polski. Pierwsze powołanie otrzymał od trenera Dariusza Gęsiora na mecze eliminacyjne do Mistrzostw Europy U-17. Zmysł snajperski i bramki strzelone w eliminacjach sprawiły, że Kacper został powołany na Mistrzostwach Europu w Izraelu.

obrazek
Kacper udziela wywiadu po meczu z Górnikiem Zabrze, spotkaniem 12. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-19

Potrzeba dalszego rozwoju i podnoszenia swoich umiejętności sprawiła, że Kacper Śmiglewski skorzystał z oferty klubu zainteresowanego pozyskaniem jednego z najlepszych napastników w Polsce. Możliwość trenowania na jednym z najlepszych obiektów w kraju, pod okiem doświadczonych trenerów, w drużynach Centralnej Ligi Juniorów U-19, III lidze i ekstraklasie, sprawiła, że Kacper Śmiglewski związał się kontraktem z najstarszym klubem w Polsce – Cracovią. Jako zawodnik drużyny Pasów oraz członek reprezentacji, Kacper zapisuje właśnie kolejne strony na kartach historii polskiej piłki nożnej. Życzymy wychowankowi Uniejowskiej Akademii Futbolu celnych strzałów do bramki, kolejnych powołań, realizacji obranych planów sportowo – zawodowych, jak i prywatnych, a także mnóstwo satysfakcji i nieustającej radości z gry na boisku!

(MB)


Ogromne podziękowania za pomoc w przygotowaniu artykułu dla p. Piotra Kozłowskiego, pierwszego trenera Kacpra!