Na początku tego roku sołectwo Spycimierz przy wsparciu Gminy zrealizowało projekt pn.: „Ścieżka historyczno – przyrodnicza w Spycimierzu”. Dzięki dotacji przyznanej przez Pana Marszałka Grzegorza Schreibera na terenie miejscowości słynącej z kwietnych dywanów powstał szlak poznawczy przybliżający dziedzictwo kulturowo – przyrodnicze Spycimierza oraz jego okolic.
W ramach zagospodarowania „Spycimierskiej drogi”, na trasie jej przebiegu zainstalowano dwie tablice z mapą okolicy i zestawem podstawowych informacji turystycznych oraz dwanaście mniejszych tablic dedykowanych m.in. miejscowościom z terenu Parafii Spycimierz, ważnym wydarzeniom czy bogatej historii śreniowiecznego grodziska. Są też dwa witacze w formie totemów, zaprojektowane z uwzględnieniem kwietnych dekoracji, zainstalowane na poboczu dróg wjazdowych do Spycimierza.
Szczególnym elementem uzupełniającym ścieżkę jest wielkoformatowy, przestrzenny napis „SPYCIMIERZ”, wykonany w pracowni stolarskiej pana Franciszka Górki, od pokoleń związanego z tradycją układania kwietnych dywanów. Drewnianą inskrypcję posadowiono na parkingu przy kościele parafialnym, w miejscu przekraczania „progu” wsi. Do niedawna, tuż obok znajdowała się drewniana komórka, wkomponowana w rozbujały krzak bzu. Stan techniczny i wizualny niewielkiego budynku pozwalał przypuszczać, że od dawna przestał być użytkowany. Zarówno w środku, jak i na zewnątrz porozrzucane były śmieci, dach – częściowo zapadnięty, okno – wybite… stanowiły raczej kiepskie sąsiedztwo dla mającego zwracać uwagę kierowców, rowerzystów i przechodniów napisu „SPYCIMIERZ”.
Zdjęcie wykonano w 2022 r. przed montażem przestrzennego napisu „SPYCIMIERZ”
Właścicielką gruntu z drewnianą szopką jest pani Danuta Pełka. Nie mieszka w Spycimierzu, ani w bliskiej okolicy, co – bez dwóch zdań – było sporym utrudnieniem w doglądaniu oraz utrzymaniu miejsca w należytym porządku. Ale co ważniejsze, p. Danuta wyraziła zgodę na rozbiórkę sfatygowanej budki oraz uporządkowanie terenu zgodnie z potrzebami. Wykonania prac demontażowych podjęli się dwaj bracia i zarazem mieszkańcy Spycimierza, panowie Adrian i Marcin Napieraj. W tym samym czasie pracownicy P.G.K. Term Uniejów oczyścili teren ze śmieci i pozbyli się zakrzaczeń, które razem z pozostałościami po rozbiórce szopy, wywieźli do utylizacji w PSZOK-u. Na koniec uprzątnięty pas zieleni, na którym posadowiono napis SPYCIMIERZ został zniwelowany i obsadzony niskorosłymi iglakami, które zapobiegną pojawieniu się chwastów i utrzymaniu porządku w przyszłości. Od teraz instalacja będzie godnie witać każdego nadjeżdżającego podróżnika i pielgrzyma.
Samorząd gminy Uniejów składa serdeczne podziękowania wszystkim osobom, których praca oraz dobra wola pomogły wprowadzić – być może niewielką – ale jakże znaczącą zmianę w krajobrazie i wizerunku Spycimierza!
(MB)