Grupa uczniów ze Szkolnego Klubu 80 Rowerów w Gliwicach odwiedziła w niedzielę Uniejów w podróży na Hel. Kręcą kilometry by wesprzeć gliwickie hospicjum.
Dziesięcioro młodych śmiałków oraz pasjonatów rowerowych wojaży wraz z opiekunami odwiedziło w niedzielę Uzdrowisko Termalne na trasie rowerowej wyprawy charytatywnej na Hel. Jej hasło to: „Wielkie poruszenie na gliwickim terenie. Kręcą kilometry dla gliwickiego hospicjum”. Najmłodszy rowerzysta ma jedenaście lat, a najstarszy – czternaście. Uczestnicy wyprawy chcą dojechać na Hel wyłącznie o własnych siłach.
Nie będzie nam towarzyszyć żaden samochód, a wszystkie rzeczy wieziemy w sakwach przyczepionych do roweru – mówi organizatorka Anna Guzek.
Na najbardziej wysunięty na północ koniec Polski grupa uczniów wyruszyła w sobotę 11 czerwca. Pokonanie trasy na Hel zajmie młodym wolontariuszom tydzień. Łącznie pokonają ok. 700 km. W ciągu dwóch pierwszych dni podróży pokonali 240 kilometrów (pierwszego dnia 130, drugiego 110). W niedzielę uczestnicy wyprawy dotarli do Uniejowa, gdzie regenerowali siły na Termach.
Hospicjum Miłosierdzia Bożego w Gliwicach właśnie się rozbudowuje. Potrzeba naprawdę dużych pieniędzy. Dlatego członkowie Szkolnego Klubu 80 Rowerów postanowili dołożyć swoją cegiełkę. Mamy nadzieję, że będzie to prawdziwa finansowa CEGŁA!” – podkreśla pani Guzek.
Młodzi wolontariusze, pełni pasji i zaangażowania, kierując się wrażliwością i troską o drugiego człowieka, postanowili zrealizować swoje marzenie, a dzięki temu poprawić warunki bytowe osób chorych. Zależy im na tym, żeby dla pacjentów hospicjum, ostatnie „chwile” życia, nie były tylko czasem w którym dominuje smutek, samotność i niemoc.
Osoby chętne do wsparcia przedsięwzięcia mogą wpłacić pieniądze w ramach zbiórki zorganizowanej w serwisie Zrzutka.pl. Do tej pory uczniowie zebrali już ponad 7 585 zł zł z 50 tys. zł.
A.Ow.