W piątek 3 czerwca przy plaży miejskiej w Uniejowie odbyła się akcja zarybienia rzeki Warty jesiotrem ostronosym. Akcję z udziałem dzieci ze szkoły podstawowej w Uniejowie, członkami młodzieżowej sekcji wędkarskiej Koła PZW nr 16 zorganizowali: Instytut Rybactwa Śródlądowego z Olsztyna, fundacja Ratuj Ryby i miasto Uniejów.
Uczniowie klas trzecich uniejowskiej podstawówki wspólnie z członkami młodzieżowej sekcji wędkarskiej Koła PZW nr 16 wpuszczali do rzeki Warty jesiotry ostronose.
Ponad 60 sztuk jesiotra ostronosego uzyskało możliwość przebywania w warunkach naturalnych oraz potencjalną zdolność zasilenia odtwarzanej populacji dziko żyjących ryb tego gatunku. Blisko połowa z nich została poznakowana, dzięki czemu możliwe będzie śledzenie losów ryb.
Monitorowanie ryb wpuszczanych do rzek możliwe jest dzięki znakowaniu, między innymi znaczkami zewnętrznymi typu Carli. Każdy znaczek ma swój indywidualny numer umożliwiający identyfikację ryby po złowieniu bez użycia specjalistycznego sprzętu. Śledzenie przemieszczania się ryb umożliwią mikronadajniki radiowe lub hydroakustyczne wbudowane w znaczki telemetryczne, które implantowane są do jamy ciała ryb.
Zakup znaczków możliwy był dzięki społecznemu wsparciu fundacji Ratuj Ryby, która będzie śledziła ryby zaraz po wpuszczeniu. Kolejny sygnał otrzymamy od automatycznych odbiorników, które są rozlokowane na drodze tych ryb do morza Bałtyckiego.
Działanie ma ogromną wartość edukacyjną, ekologiczną, ichtiologiczną i geograficzną. Fundacja wróci do nas we wrześniu i będziemy mogli zaobserwować, jak się jesiotry przemieszczały, jaki obrały kierunek, które miasta mijały. To bardzo dobry projekt uwrażliwiający w szczególności dzieci na otoczenie przyrodnicze – mówi Mirosław Madajski, zastępca burmistrza Uniejowa.
Wpuszczane ryby miały około kilkudziesięciu cm długości, ale w ciągu kilku miesięcy powinny dotrzeć do Bałtyku. Jeśli projekt się powiedzie, a ryby przetrwają, po kilkunastu latach, kiedy osiągną dojrzałość płciową, być może powrócą na tarło do rzeki Warty.
Jesiotr ostronosy to ryba dwuśrodowiskowa – życie dorosłe spędza w morzu, a w wodach słodkich odbywa tarło. Obecnie populacje jesiotra nie występują w wodach Europy. Spotkać je można jedynie w Ameryce Północnej. Główną przyczyną tego stanu rzeczy są zabudowy hydrotechniczne rzek, które blokują drogi wędrówek tarłowych, zanieczyszczenia wód, a także nadmierne odłowy w stosunku do wielkości populacji. Restytucja jesiotra jest konieczna, aby odbudować jakże piękną populację ryb.
Już we wczesnym średniowieczu obserwowano spadek liczebności populacji jesiotra bałtyckiego w Polsce. I proces ten z każdym stuleciem pogłębiał się.
W XIX w. rozwój przemysłu, w tym transportu wodnego, zabudowa hydrotechniczna rzek spowodowała gwałtowny spadek populacji tego gatunku, do tego stopnia, że pod koniec lat 20. ubiegłego stulecia w południowym rejonie Morza Bałtyckiego wielkość rocznych połowów była liczona zamiast, jak poprzednio, w tonach, już tylko w sztukach złowionych osobników. Ostatecznie cała populacja została unicestwiona i ostatniego przedstawiciela gatunku złowiono w wodach śródlądowych w 1965 roku – mówi Andrzej Kapusta z Instytutu Rybactwa Śródlądowego z Olsztyna.
Celem działań jest przywrócenie wyginiętego w całej Europie i zlewni Bałtyku, najstarszego z giga flory organizmu na tej planecie. Zarybienie jest zwieńczeniem kilkudziesięciu lat międzynarodowych badań naukowych oraz przedsięwzięć. Polacy jako pierwsi i jedyni na świecie doprowadzili do osiągnięcia dojrzałości płciowej jesiotrów ostronosych. Jako pierwsi i jedyni poczynili to od stadium ikry sprowadzonej kilkanaście lat temu z Kanady. Wreszcie, jako jedyni doprowadzili do skutcznego rozrodu tych ryb, które trafiły już do polskich rzek – Drwęcy, Wisły, a teraz Warty. Od 2006 roku do rzek trafiło już około 10 milionów ryb z gatunku jesiotra ostronosego.
Dlaczego Uniejów?
Kiedyś w Warcie były tarliska jesiotrów, stąd inicjatywa, by również tutaj przywrócić ten gatunek ryb. Ponadto, Uniejów bardzo mocno angażuje się w rożnego rodzaju działania ekologiczne. To piękne miejsce do przeprowadzanie takiej akcji, a przy okazji dzieci mają szansę dowiedzieć się czegoś o jednej z najstarszej ryb na tej planecie – mówi Sebastian Staśkiewicz, prezes Fundacji Ratuj Ryby.
Po wpuszczeniu ryb do rzeki dzieci wysłuchały krótkiej prelekcji na temat jesiotra ostronosego, a następnie każdy uczestnik otrzymał certyfikat udziału w tej niezwyklej akcji.
Akcję zorganizował Instytut Rybactwa Śródlądowego im. Stanisława Sakowicza z Olsztyna, fundacja Ratuj Ryby wspólnie z miastem Uniejów w ramach międzynarodowego projektu, w skład którego wchodzą wszystkie kraje nadbałtyckie
A.Ow.